piątek, 30 czerwca 2017
wtorek, 6 czerwca 2017
Czytelnicze podsumowanie maja
MAJ!!
W ubiegłym miesiącu przeczytałam zaledwie 3 pozycje. Skończyłam "Pani noc" i przeczytałam połowę "Dworu mgieł i furii".
W moich planach było o wiele więcej książek. Ale nic nie poradzę. Pogoda coraz lepsza, więc żal mi było z niej nie skorzystać. Jednak nie ma co narzekać aż tak źle nie poszło. Do mojej listy majowej zaliczyły się oto te cudeńka:
•"Pani noc"-Cassandry Clare (połowa, ponieważ zaczęłam ją w kwietniu)
Pierwszy tom Mrocznych intryg. Brak mi słów na tą książkę. Po prostu kocham. Mimo, że może ilość jej stron na początku trochę przeraża, to szybko się ją czytało.
Nie mam żadnych zastrzeżeń do tego cudeńka. Teraz tylko czekać do września na LoS *_*
Polecam ją całym sercem!!!!
•"Opowieści z Akademii Nocnych Łowców"-Cassandry Clare
Książka mi się podobała choć niektórzy mówią, że za bardzo różni się od pozostałej jej twórczości. Ja osobiście nic takiego nie wyczułam. Więc polecam wam ją serdecznie!!
•"Kroniki Bane'a"-Cassandry Clare
Dzięki tej książce dowiedziałam się dużo interesujących, jak i śmiesznych rzeczy o kochanym przez wszystkich Magnusie, czyli wysokim czarowniku Nowego Yorku.
Szczerze przyznaje, że nie raz zaśmiałam się nad tą książką.😀 I wyczekuję na kolejne książki z nim w roli głównej.
•"Dwór cierni i róż"-Sarah J.Maas
Teraz to już naprawdę nie mam pojęcia co napisać o tej książce. Zakochałam się w niej od pierwszych stron. Te wszystkie wydarzenia i postacie... Jeju naprawdę nie wiem co tu napisać...
Po prostu bardzo polecam po nią sięgnąć!! Ja tego nie żałuję! 💝
(jeśli chcecie dowiedzieć się o niej więcej to zapraszam do recenzji, która znajduję się na blogu)
•"Dwór mgieł i furii"-Sarah J.Maas
Tutaj nie mogę się dużo wypowiedzieć na temat tej książki, ponieważ jeszcze jej nie skończyłam. Zostało mi do przeczytania jakoś ponad 200 stron. Jednak moim zdaniem jest o wiele lepsza od pierwszego tomu.
Gdy ją skończę napiszę wam recenzje.❤
JEŚLI JESTEŚCIE CIEKAWI RECENZJI KAŻDEJ Z KSIĄŻKI TO ZAPRASZAM NA WCZEŚNIEJSZE POSTY 💙💜
czwartek, 25 maja 2017
"Dwór cierni i róż" Sarah J.Maas
CZEŚĆ!!
W końcu w środę skończyłam czytać długo wyczekiwaną przeze mnie książkę.
Opowiada ona o dziewiętnastoletniej Feyrze, która jest łowczynią. Podczas srogiej zimy zapuszcza się w las nieopodal muru, dzielący ziemie śmiertelników od magicznego Prythianu, czyli krainy zamieszkanej przez rasę śmiertelnie niebezpiecznych stworzeń. Podczas polowania główna bohaterka zabija ogromnego wilka. Wkrótce w drzwiach jej chaty staje pochodzący z wysokiego rodu Tamlin w postaci złowrogiej bestii, żądając zadośćuczynienia za śmierć przyjaciela. Feyra musi wybrać czy stanąć w niebezpiecznej walce, czy udać się razem z Tamlinem na ziemie Prythianu, gdzie spędzi resztę swojego życia.
Mogę śmiało stwierdzić, że zakochałam się w tej książce od pierwszych stronnic. Książka jest pełna magii, miłości, waleczności i przede wszystkim odpowiedzialności za swoje czyny. Obrót zdarzeń przeplatających się z pełnych miłości rozdziałów, jak i walk bardzo mi się podobał. Mogłam poznać Feyre z tej łagodnej strony i również z tej walecznej. Zatraciłam się pomiędzy rozdziałami i nawet nie spostrzegłam pierwszych przeczytanych 100 stron. Moim celem było czytać codziennie co najmniej 10 rozdziałów. Nie okazało się to trudne, ponieważ nie były one zbyt długie.
Całą książkę przeczytałam w 6 dni. Z trudem się powstrzymuję, by nie sięgnąć po "Dwór mgieł i furii", lecz najpierw muszę przeczytać moją lekturę, którą jest "Pamiętnik narkomanki". Mam nadziej, że dam radę w tym tygodniu rozpocząć 2 tom tej cudownej trylogii. 3 tom będzie dostępny w Polsce bodajże dopiero we wrześniu. Postać, którą uwielbiam, a nawet kocham jest cudowny Rhys-książę Dworu Nocy.
Sarah J.Maas urzekła moje serce.
Każdemu czytelnikowi kochającego fantastykę, z ręką na sercu polecam tą cudowną książkę. Mam nadzieję, że się nie zawiedziecie.
5/5 GWIAZDEK DLA TEJ PEREŁKI!!
niedziela, 21 maja 2017
RECENZJA "KRONIKI BANE'A" CASSANDRA CLARE
Hej!!
W czwartek skończyłam czytać "Kroniki Bane'a" spod pióra Cassandry Clare.
Książka mi się podobała, jak każda twórczość tej cudownej autorki.Bardzo szybko, jak również łatwo mi się ją czytało. Mogłam dowiedzieć się trochę więcej na temat przeszłości mojego ulubionego czarownika, Magnusa Bane'a. Jednak najbardziej wczułam się w ostatnie rozdziały dotyczące jego związku Aleksandrem Gideonem Lighwood'em.
Zakończenie wywarło na mnie różne emocje jak i również pytania. Na ostatnim rozdziale mogłam się pośmiać co przyzna to każdy, kto ją czytał, że nie da się powstrzymać od śmiechu. Cała książka jest pełna magii, miłości,smutku oraz przyjaźni, którą przeżył nasz bohater. Mknęłam przez stronnice, jak szalona!! Każdemu kto zastanawia się nad tą twórczością bardzo polecam. Jest to jak na razie ostatnia powieść Cassandry, którą w najbliższym czasie przeczytałam, ponieważ wyczekuję na polską premierą LoS (Lord of Shadows), która ma się odbyć we wrześniu.
Całą książkę oceniam na 4,5/5 GWIAZDEK!
(Aktualnie zaczęłam niedawno czytać "Dwór cierni i róż" Sarah J.Maas jestem już w połowię i bardzo mi się podoba)
Dzięki za przeczytanie mojej recenzji!!
zdjęcie z mojego bookstagrama |