niedziela, 21 maja 2017

RECENZJA "KRONIKI BANE'A" CASSANDRA CLARE

Hej!!

W czwartek skończyłam czytać "Kroniki Bane'a" spod pióra Cassandry Clare.

 Książka mi się podobała, jak każda twórczość tej cudownej autorki.Bardzo szybko, jak również łatwo mi się ją czytało. Mogłam dowiedzieć się trochę więcej na temat przeszłości mojego ulubionego czarownika, Magnusa Bane'a. Jednak najbardziej wczułam się w ostatnie rozdziały dotyczące jego związku Aleksandrem Gideonem Lighwood'em. 

  Zakończenie wywarło na mnie różne emocje jak i również pytania. Na ostatnim rozdziale mogłam się pośmiać co przyzna to każdy, kto ją czytał, że nie da się powstrzymać od śmiechu. Cała książka jest pełna magii, miłości,smutku oraz przyjaźni, którą przeżył nasz bohater. Mknęłam przez stronnice, jak szalona!! Każdemu kto zastanawia się nad tą twórczością bardzo polecam. Jest to jak na razie ostatnia powieść Cassandry, którą w najbliższym czasie przeczytałam, ponieważ wyczekuję na polską premierą LoS (Lord of Shadows), która ma się odbyć we wrześniu.

Całą książkę oceniam na 4,5/5 GWIAZDEK!

(Aktualnie zaczęłam niedawno czytać "Dwór cierni i róż" Sarah J.Maas jestem już w połowię i bardzo mi się podoba) 

Dzięki za przeczytanie mojej recenzji!!

zdjęcie z mojego bookstagrama


 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Copyright © 2016 x.bookdiaries.x , Blogger